Czy szybkie kredyty napędzają gospodarkę?

Marzy nam się wakacyjny wyjazd zagraniczny albo remont mieszkania, ale funduszy brak. Cóż więc robić… Trzeba pomyśleć o pożyczeniu pieniędzy. Ale co wybrać? Może szybką chwilówkę, pieniądze w 5 min bez zbędnych formalności. A może jednak bank? Tam też można znaleźć atrakcyjne oferty, bez zaświadczeń i wielu formalności.

W tej chwili już 36 proc. z nas deklaruje, że ma zaciągnięty jakiś kredyt lub pożyczkę. W zeszłym roku padł rekord jeśli chodzi o wartość kredytów konsumpcyjnych. Narodowy Bank Polski podaje, że w styczniu 2015 analizowany przez BIK indeks popytu na kredyty konsumpcyjne wzrósł o 1,7 proc. w zestawieniu ze styczniem 2014, kiedy to suma zadłużenia kredytobiorców wynosiła 77,8 mld zł. Kredyty napędzają gospodarkę i przekładają się na konsumpcję globalną. Ich polarność wzrosła odkąd banki obniżyły wymagania formalne i zwiększyły szybkość ich udzielania..

Na co pożyczamy szybkie kredyty?

To, na co przeznaczmy pożyczone pieniądze, zależy od pory roku. Zima to pora  związana ze świętami Bożego Narodzenia, tak więc pieniądze potrzebne nam są na prezenty, zakup sprzętu AGD, który posłuży do dobrego przygotowania świątecznych pyszności czy sprzętu RTV, dzięki któremu nie będziemy się nudzić podczas świątecznego leniuchowania. Wiosną planujemy już wakacyjne wyjazdy, więc wtedy pożyczka pójdzie na wymarzoną letnią wyprawę z rodziną czy znajomymi. Natomiast po powrocie z wakacji dodatkowe fundusze wykorzystamy na remont mieszkania lub domu. Jesienią jak wiadomo zaczyna się szkoła, a dziecku potrzebna jest wyprawka. Jeśli nie stać nas na samodzielne wyposażenie malucha w niezbędne rzeczy, bierzemy dodatkową gotówkę z banku. Jeśli marzy nam się nowe auto, najczęściej decydujemy się na jego kupno właśnie jesienią.

W obecnej ofercie niektórych banków można znaleźć, tzw. Kredyt sezonowy. Taki kredyt możne sobie liczyć nawet 20-krotność naszych zarobków netto (do 120 tys. zł).

Nie potrzeba do niego żyrantów, gdyż można go zaciągnąć w opcji z ubezpieczeniem, które  sprawi, ze oprocentowanie kredytu będzie niższe i dodatkowo zabezpieczy kredytobiorcę w razie wypadku czy straty pracy. Finansując swoje wydatki pomagamy też zwiększyć wzrost gospodarczy.

Co się zmieniło w szybkich kredytach?

Niedawno Komisja Nadzoru Finansowego zliberalizowała zalecenia dotyczące kredytów konsumpcyjnych, dlatego też banki zaczęły udzielać kredytów na uproszczonych zasadach. Dzięki nowym przepisom nie trzeba przedstawiać bankom zaświadczenia o zarobkach. Jeśli mamy konto w danym banku, wystarczy tylko dowód osobisty.

Jeśli zdecydujemy się na zaciągniecie standardowego kredytu konsumpcyjnego, musimy iść do oddziału, wypełnić wniosek kredytowy i pokazać dowód osobisty lub paszport. Biorąc kredyt na spłatę zobowiązań w innym banku, także trzeba przedstawić umowę kredytową i dołączyć oświadczenie o wysokości zadłużenia. Posiadając konto w innym banku, również możemy w łatwy sposób wziąć kredyt, gdzie tylko chcemy. Należy jednak wtedy przynieść oryginał potwierdzonej historii konta osobistego za ostatnie 3 miesiące, w którym widoczne będą stałe wpływy. Kiedy bierzemy kredyt na sumę nie przekraczającą 10 tys. zł (wraz z ubezpieczeniem), to dostaniemy go przedstawiając oświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach. Im większa i łatwiejsza dostępność kredytów konsumpcyjnych, tym pozytywniejszy wpływ na wzrost gospodarczy.

Każdy znajdzie cos dla siebie

Teraz kredyty są personalizowane i tworzone pod przedstawicieli konkretnych zawodów. Nie ważne wiec, czy jesteśmy pracownikami instytucji finansowych, czy osobami zatrudnionymi na umowę, czy też może reprezentantami wolnych zawodów, Każdy znajdzie coś dla siebie. Lekarz, prawnik czy aptekarz dostaną dopasowany do siebie pod względem formalności i oprocentowania kredyt. Dla naszej wygody banki rezygnują tez z potrzeby poręczania.

Jednym słowem, jeśli marzymy o zakupie nowego sprzętu, samochodu, remoncie czy super wakacjach i musimy wziąć kredyt, możemy mieć chociaż pewność, że będzie on siłą napędową dla polskiej gospodarki.

Kamila Jamrożek