Kredyt na mieszkanie przed trzydziestką? Sprawdź swoje zobowiązania finansowe

Czy wiesz, że to właśnie osoby do 30. roku życia mają największe szanse na otrzymanie kredytu na mieszkanie? Sprawdź, dlaczego banki faworyzują tę grupę wiekową i co zrobić, by otrzymać pozytywną decyzję kredytową w tak młodym wieku!

Kupno mieszkania przed trzydziestką – dlaczego warto?

Banki forują młode osoby, które nie ukończyły jeszcze 30. roku życia – i to właśnie ta grupa ma największe szanse na to, że otrzyma kredyt na mieszkanie. Dlaczego? Osoby w tym wieku mają już najczęściej uporządkowaną sytuację zawodową, nieźle zarabiają i mogą sobie pozwolić na miesięczne obciążenie w postaci raty kredytu. Co więcej, są jeszcze na tyle młode, że spłacą zobowiązanie przed przejściem na emeryturę – nie stanowią więc dla banku potencjalnego ryzyka.

Pozostaje jednak jeszcze jedno pytanie: czy zaciągnięcie kredytu na mieszkanie przed trzydziestką jest korzystne dla samego kredytobiorcy? Oto argumenty, które mogą Cię do tego przekonać:

• jeśli nie mieszkasz z rodzicami, musisz najpewniej płacić za wynajem mieszkania. A kwoty, których obecnie żądają właściciele nieruchomości w większych miastach, są naprawdę wysokie i często przekraczają wysokość miesięcznej raty za własne lokum;
• ciągłe zmienianie wynajmowanych mieszkań nie sprzyja stabilizacji życiowej. Co więcej, przeprowadzki kosztują sporo czasu i pieniędzy;
• jak wiadomo, przejście na emeryturę może zmniejszyć Twoje miesięczne dochody. Warto więc pozbyć się do tego czasu wszystkich zadłużeń, w tym kredytu hipotecznego. Im szybciej go weźmiesz, tym szybciej uda Ci się go spłacić – nawet jeśli wybrałeś 30-letni okres spłaty.

Kredyt hipoteczny – warunki, które musisz spełnić

Bycie w uprzywilejowanej grupie wiekowej nie sprawia jednak, że otrzymanie kredytu na mieszkanie nie wymaga od Ciebie żadnego wysiłku. Musisz spełnić szereg wymagań, do których należy zaliczyć przede wszystkim:

• pozytywną zdolność kredytową – bank prześwietli historię Twojego dotychczasowego zadłużenia w BIK, by upewnić się co do tego, że nie miałeś wcześniej trudności ze spłatą zobowiązań. Niepewni kredytobiorcy od razu odpadają z procesu weryfikacyjnego;
• stałe zatrudnienie – aby otrzymać kredyt, musisz mieć środki na jego spłatę. Bank sprawdzi, w jaki sposób zarabiasz na życie i czy Twoje dochody są wystarczające, by bez problemu spłacać comiesięczne raty;

Warto wiedzieć

Istotna jest nie tylko wysokość zarobków, lecz również ciągłość zatrudnienia. Wszelkie przerwy w Twoim życiorysie działają w tym przypadku na Twoją niekorzyść – mogą świadczyć o tym, że po stracie pracy będziesz mieć problem ze znalezieniem nowego stanowiska.

• sytuację rodzinną – im więcej osób w gospodarstwie domowym, tym wyższe jego utrzymanie. Co ważne, pozostawanie w nieformalnym związku również nie jest dla Ciebie korzystne – w tej sytuacji zdolność kredytowa jest wyliczana dla każdego z partnerów z osobna.

Planowanie wydatków kluczem do sukcesu

Wydaje Ci się, że kredyt na mieszkanie jeszcze długo będzie przekraczać Twoje możliwości? Zanim zrezygnujesz, upewnij się, że sytuacja rzeczywiście tak wygląda. Istnieją bowiem sposoby na to, by dostać kredyt, choć nie masz wymaganego wkładu własnego. Możesz np. wykorzystać inną nieruchomość jako zabezpieczenie lub wykupić dodatkowe ubezpieczenie niskiego wkładu. Choć te metody również wymagają dodatkowych nakładów finansowych, mogą przybliżyć Cię do realizacji marzenia o własnym M. Przemyśl więc, co opłaca Ci się bardziej – wynajmować lokum i oszczędzać na coś własnego czy już teraz zaciągnąć kredyt i powoli go spłacać.

Zanim zaczniesz myśleć o kredycie na mieszkanie, zrób dokładne podsumowanie domowego budżetu, tj. podlicz wszystkie miesięczne wydatki i odejmij je od Twoich zarobków. Kwota, która Ci zostanie, to wolne środki, które możesz spokojnie przeznaczyć na spłatę kredytu bez konieczności pogarszania swojego poziomu życia. Jeśli z Twojego bilansu wynika, że zostaje Ci co najmniej 1/3 zarobków, jesteś na dobrej drodze do kupna mieszkania. Szacuje się bowiem, że tyle powinno wystarczyć, by spłacać kolejne raty bez większych trudności.