Kiedy opłaca się założyć konto walutowe?
Konieczność biegania po kantorach, prowizje przy wypłacie z bankomatu i zawyżone przeliczniki walutowe w przypadku płatności kartą – to niewątpliwie niedogodności związane z zarządzaniem swoimi finansami podczas wyjazdów zagranicę. Konto walutowe wydaje się być pewnym rozwiązaniem problemów z niekorzystnymi wahaniami kursowymi i ryzykiem noszenia w kieszeni dużej gotówki podczas zagranicznych wyjazdów. Może być także dobrym sposobem oszczędzania pieniędzy, szczególnie jeśli jesteśmy w posiadaniu waluty, na kursie której mamy nadzieję zarobić. Nieprzemyślane otwarcie zagranicznego rozliczenia może przynieść jednak czasem więcej szkody niż pożytku. Kiedy warto zdecydować się na konto w obcej walucie?
Wszystko zależy od tego, jak często planujemy korzystać z konta i w jakiej walucie chcemy prowadzić nasze rozliczenia. Nie da się ukryć, że obecnie największą popularnością cieszą się konta w euro, dlatego tego też ich oferta wydaje się najbardziej różnorodna. Dalej plasują się funty, dolary amerykańskie i franki szwajcarskie. Jeśli chodzi o rozliczenia w innych walutach ich dostępność jest znacznie bardziej ograniczona, bo znacznie mniej instytucji oferuje prowadzenie konta tego typu. Otwarcie konta w zagranicznej walucie zazwyczaj jest bezpłatne, choć bank może wymagać początkowej wpłaty określonej kwoty.
Konta „wakacyjne”
Posiadając konto w walucie kraju, do którego się wybieramy, unikniemy niekorzystnych przewalutowań i prowizji, płacąc kartą. Może się również okazać, że zapłata w np. w euro w kraju o innej walucie nadal będzie korzystniejsza niż przeliczenie ze złotego. Ponadto niektóre banki oferują również możliwość darmowego wypłacania z bankomatów, dzięki czemu pobieramy gotówkę, nie przejmując się kursami w kantorach. Walutę możemy kupić wcześniej, kiedy kurs jest jak najbardziej korzystny. Wpłata pieniędzy na konto pozwoli również odłożyć pewną sumę bez ryzyka, że naruszymy wakacyjny budżet już w Polsce, szczególnie jeżeli zdecydujemy się na konto z oprocentowaniem. Wszystko to wygląda bardzo atrakcyjnie, jeśli tylko nie zapomnimy o kosztach związanych z prowadzeniem konta walutowego.
Po pierwsze, nie zawsze możemy otworzyć konto walutowe bez wcześniejszego posiadania konta złotówkowego w danym banku. W dalszej kolejności należy przyjrzeć się zasadom wpłaty środków na konto – najczęściej da się je wpłacić za darmo w siedzibie banku, lecz w innej instytucji będziemy musieli zapłacić prowizję. Nie wszystkie banki oferują również kartę debetową do rachunku w obcej walucie, co w przypadku jakichkolwiek wyjazdów zupełnie się nie sprawdza. Niektóre banki pozwalają wydać dyspozycję przeniesienia karty z konta złotówkowego na konto walutowe, dzięki czemu można płacić za granicą bez obciążającego spreadu. Trzeba jednak dokładnie sprawdzić koszta, jakie generuje prowadzenie polskiego konta z możliwością takiej wymiany kart. Konto bez karty może za to okazać się wystarczające, a na pewno tańsze w utrzymaniu dla tych, którzy chcą po prostu przetrzymać obcą walutę, czekając na korzystniejszy kurs.
Konto walutowe zakładane ze względu na rzadkie wakacje, a nieużywane zupełnie później generuje niepotrzebne koszta związane z prowadzeniem rachunku np. miesięczne lub roczne opłaty za konto czy za kartę płatniczą. Kiedy od czasu do czasu wybieramy się na krótkie wyjazdy posługiwanie się rachunkiem złotówkowym w ostatecznym rozrachunku może okazać się tańsze nawet pomimo opłat transakcyjnych. Ci, którzy nie lubią trzymać gotówki przy sobie, mogą rozważyć opcję przedpłaconych kart, z których można korzystać bez konieczności otwierania nowego rachunku. Mają one wiele ograniczeń, ale w przypadku opłat bezgotówkowych są pewnym sposobem ominięcia wysokich przewalutowań. W przypadku, kiedy wyjeżdżamy zagranicę na dłużej, np. do pracy, warto również rozważyć założenie konta w kraju, do którego się wybieramy, czego zresztą i tak pewnie zażąda od nas pracodawca.
Kiedy się opłaca założyć konto walutowe?
Przed otwarciem konta walutowego, warto zastanowić się, jak często będziemy z niego korzystać. Posiadanie takiego rachunku opłaca się w przypadku, gdy sporo podróżujemy do krajów o danej walucie. Tutaj szczególnie wygodne jest oczywiście konto w euro, z którego będziemy mogli korzystać w wielu państwach. Częste transakcje i zakupy nie obciążą nas dodatkowymi opłatami związanymi z przewalutowaniem. Jeśli regularnie dokonujemy przelewów na rachunek w euro, darmowy lub niezbyt drogi (standardowo ok. 5-10 zł)przelew SEPA również okazuje się najbardziej opłacalnym rozwiązaniem. Konto walutowe staje się również bardzo przydatne podczas częstych zakupów na portalach internetowych, na których ceny podane są w obcej walucie. W skrócie – jeśli często posługujemy się zagraniczną walutą, dobrze wybrane konto walutowe na pewno pomoże uniknąć nam dodatkowych prowizji i niekorzystnych przeliczników. Ponadto posiadanie konta walutowego ułatwia dostęp do kantorów internetowych, gdzie kursy często okazują się korzystniejsze niż w tradycyjnych punktach wymiany. Jeżeli chcemy inwestować nasze pieniądze, skupując jakąś walutę taniej, konto walutowe będzie dobrym rozwiązaniem i miejscem do odkładania naszych oszczędności. Wtedy też warto zwrócić większą uwagę na oprocentowanie niż na przykład na dostępność karty debetowej. Konto walutowe jest niewątpliwie koniecznie również, kiedy mam do spłacenia kredyt zaciągnięty w obcej walucie. Warto jednak wiedzieć, że obecnie banki nie mogą nałożyć prowizji czy opłat za tzw. konto techniczne do obsługi kredytu, dzięki któremu możemy spłacać nasze zobowiązanie bez dodatkowych kosztów. Klient nie jest więc zobligowany do otwierania nowego rachunku poza tym uruchomionym przy zaciągnięciu pożyczki.
Przez wzgląd na coraz większą mobilność, zapotrzebowanie na konta walutowe rośnie, dlatego zwiększa się również oferta banków na tym polu, a instytucje starają się być coraz bardziej konkurencyjne. Przed założeniem konta walutowego, warto jednak przekalkulować koszty, jakie poniesiemy w stosunku do tego, co możemy zyskać.
Od wielu lat podróżuję po europie i konto walutowe bardzo ułatwia mi życie. Brak ponoszenia kosztów przewalutowania jest niezbędny w moim przypadku ponieważ dokonuję wiele transakcji.
Bardzo ciekawy artykuł, o wielu z tych ważnych informacji przeciętny Kowalski nie ma pojęcia, a dzięki temu artykułowi może się dowiedzieć. Jest napisany bardzo przystępnie, nawet ja jako laik mimo trudnego tematu bez problemu zrozumiałam 😉