Jak wykonać przelew międzynarodowy – IBAN a SWIFT

Granice państw nie są już zamknięte jak kiedyś, dlatego coraz więcej Polaków wyjeżdża na obczyznę do pracy, na wakacje czy na studia. Mamy więc wiele powodów do wykonywania przelewów międzynarodowych, co z pewnością cieszy banki, które na tym dobrze zarabiają. Warto więc zapoznać się z podstawowymi informacjami i zasadami wykonywania przelewów międzynarodowych, aby robić to sprawnie i bez obawy, że przyjdzie nam za to słono zapłacić.

Czym jest numer IBAN i do czego on służy?

International Bank Account Number (IBAN), czyli Międzynarodowy Numer Rachunku Bankowego jest ogólnopaństwową normą numeracji kont bankowych, utworzoną aby wesprzeć obsługę płatności w obrębie Unii Europejskiej, a także m.in. terytorium Norwegii, Lichtensteinu, Monako czy Islandii. Składa się on z dwuliterowego kodu kraju (np. PL), który zawsze należy wpisać przed dochodzącym do 30 znaków ciągiem cyfr (lub w przypadku niektórych państw – liter), mieszczącego  w sobie sumę kontrolną (utworzoną do skontrolowania poprawności IBAN), numer rozliczeniowy instytucji oraz numer rachunku klienta, które razem służą do zidentyfikowania właściwego adresata przelewu i jego banku. Jeśli chcemy wysłać pieniądze np. z Francji do Polski to wskazujemy numer konta odbiorcy w formacie IBAN, który wygląda tak: PL83742640279999142056293561. Należy pamiętać, że przy dokonywaniu przelewów online, międzynarodowy numer rachunku wpisany powinien być jednym ciągiem, natomiast przy ręcznym wypełnianiu druku bankowego numer wpisujemy w odstępach po 4 cyfry, przy czym ostatnia grupa liczb może być krótsza, co zależy od różnej ilości znaków w poszczególnych krajach.

Co to właściwie jest SWIFT?

SWIFT jest przed wszystkim przekazem funduszy pomiędzy dwoma instytucjami finansowymi na świecie. Kod SWIFT, który swoją nazwę wziął właśnie od wyżej wspomnianego systemu telekomunikacyjnego, utrzymującego łączność pomiędzy bankami (z których każdy posiada swoje oznaczenie nazywane BIC – Business Identifier Code) w innych krajach tytułowany jest poprawnie kodem BIC. Mimo mylącej rozbieżności nazw, jest to ten sam szyfr używany podczas dokonywania transakcji międzynarodowych i służący do identyfikacji banku lub innej instytucji finansowej, która jest adresatem przelewu.  W przypadku np. CitiBanku kod wygląda następująco: CITIPLPX. Składa się on więc z 8 znaków (zazwyczaj liter) uwzględniającym w sobie właściwy skrót nazwy danego kraju (np. PL). Czasami można zaobserwować zapis SWIFT zawierający  11 liczb, co oznacza, że 3 dodatkowe znaki są szyfrem identyfikacyjnym np. oddziału banku.  Kod ten należy wpisać w formularzu, który wypełniamy przed dokonaniem transakcji. Należy jednak zwrócić szczególną uwagę na jego poprawny wpis, gdyż każdy błąd może skutkować opóźnieniem lub anulowaniem operacji.

Jak więc wykonać przelew międzynarodowy?

Jeśli opanowaliśmy już dwa powyższe pojęcia, które są niezbędną teorią w przypadku dokonywania międzynarodowych transakcji, to możemy przejść do praktyki. Właściwie znaczna większość banków oferuje obecnie możliwość zlecenia przelewu ogólnopaństwowego. Można to zrobić zarówno z konta walutowego jak i złotówkowego. Trzeba jednak pamiętać, że przy tym drugim, bank zazwyczaj przeliczy walutę po wyższym kursie, co oznacza, że przyjdzie Ci więcej zapłacić.

Aby dokonać standardowego przelewu do wybranego kraju świata wystarczy zalogować się na stronie bankowości online i wybrać, a także uzupełnić odpowiedni formularz poprawnymi danymi. W większości przypadków wpisać więc będziemy musieli międzynarodowy numer rachunku odbiorcy (IBAN), kod banku odbiorcy (kod SWIFT/BIC),  nazwę, adres i kraj adresata, kwotę, walutę, strony pokrywające ewentualne koszty transferu oraz datę wykonania przelewu. Warto zwrócić uwagę, że istnieją trzy warianty klauzuli kosztowej: OUR (wszystkie koszty pokryte zostaną przez nadawcę), BEN (wszystkie koszty pokrywa odbiorca) oraz najczęściej rekomendowany przez ekspertów wariant SHA (podział kosztów pomiędzy nadawcę i odbiorcę). Warto jednak mieć na uwadze, że nawet jeśli rozłożymy koszty, to rozliczenia międzynarodowe i tak nie są tanie – prowizja może wynosić od kilku złotych nawet do kilkuset, w zależności od transferowanej kwoty.

Jeśli potrzebujemy pomocy to możemy zadzwonić na infolinię banku lub też wybrać się do placówki, gdzie konsultant pomoże nam dokonać operacji. Czasami jednak korzystanie z tego typu pomocy dodatkowo kosztuje, więc bardziej opłaca się to zrobić samemu w domu.

Jeśli chodzi o transfery pieniężne w obrębie Unii Europejskiej, a także wybranych państw nie wchodzących w jej skład (Norwegia, Szwajcaria, Monako, Islandia) to noszą one nazwę przelewów SEPA. Single Euro Payments Area to nic innego jak Jednolity Obszar Płatniczy w Euro gdzie dokonywać można bezgotówkowych transferów w euro za niewielką opłatą (zwykle około 5 do 10 zł). Są one również szybsze, bo zajmują maksymalnie do 3 dni roboczych. Można go zlecić przez telefon, w oddziale placówki bankowej lub przez Internet. Formularz, który wypełniamy zawierać musi takie same informacje, co standardowy przelew międzypaństwowy. Zawsze musimy pamiętać o wpisaniu numeru IBAN oraz kodu SWIFT. Przelew SEPA oferuje tylko jeden wariat klauzuli kosztowej, a mianowicie SHA. Co więcej, płatność nie jest odciągana z przelewanej kwoty, co jest dodatkowym plusem.

Możliwym jest również zlecenie przekazów pieniężnych w firmach specjalizujących się w tej dziedzinie lub kantorach internetowych. Zwykle przekazy takie mogą być tańsze niż te zlecanie w banku, a są równie wygodne – nie musimy wychodzić z domu, aby ich dokonać. Wystarczy zarejestrować się na odpowiedniej stronie internetowej (np. oficjalnej stronie Western Union, MoneyGram, TransferGo lub kantor.pl). Poza tym, przelana gotówka pojawia się na koncie niemal natychmiastowo, więc sposób ten może okazać się znacznie dogodniejszy niż standardowy przelew wykonywany w banku.

Aleksandra Dróbka

Może Ci się również spodoba