Bankowość mobilna – bezpieczeństwo. Na co zwracać uwagę

Bankowość internetowa jest współczesnym udogodnieniem, nie tylko dla klientów, ale także dla banku. Nic dziwnego, że aplikacje mobilne, jako odmiana bankowości internetowej, stały się tak popularne i cały czas są poddawane ulepszeniom. Zależnie od banku, można spotkać się z różnymi funkcjami dostępnymi w aplikacjach. W przypadku korzystania z urządzeń, które mają dostęp do Internetu, istotne jest zabezpieczenie. Staje się to jeszcze ważniejsze w przypadku korzystania z bankowości mobilnej, aby, między innymi, ustrzec się przed kradzieżą poświadczeń tożsamości, PINów oraz przed podmianą danych transakcyjnych.

W przypadku bankowości mobilnej, na samym początku banki korzystały z możliwości wysyłania SMSów, a przełomowym momentem okazało się spopularyzowanie smartfonów obsługujących WAP (Wireless Application Protocol). Urządzenia z taką funkcją dają dostęp do Internetu w komórce. Dzięki temu banki zaczęły wprowadzać bankowość mobilną dla swoich klientów. Przy czym jeszcze do niedawna, bankowość mobilna opierała się głównie na SMSach bądź sieci mobilnej. Upowszechnienie m.in. iPhone’a oraz szybki wzrost osób korzystających z systemu operacyjnego Google Android, spowodowało utworzenie specjalnych programów dla klientów banków. Aplikacje można było łatwo pobrać na telefon czy tablet, korzystając jedynie z połączenia z Internetem.

Bankowość mobilna w Polsce

Rozpoczęcie działalności bankowości internetowej w Polsce przypada na rok 1999. Wraz z jej rozpoczęciem, jako pierwszy udostępnił tę funkcję Wielkopolski Bank Kredytowy, dzisiaj znany jako Bank Zachodni WBK. Opcja ta udostępniała informacje dotyczące salda i ostatnich kilku transakcji, ale była zarezerwowana dla użytkowników sieci Plus GSM. Jako następny funkcję tę wprowadził mBank. Gdy pojawiły się telefony wyposażone w przeglądarkę internetową, możliwym było korzystanie z bankowości internetowej na telefonie. Na samym początku ten sposób nie został przyjęty z entuzjazmem – koszty naliczane przez operatora były tak wysokie, że zniechęcały do korzystania z tego rozwiązania.
Ciekawą opcją, która nie jest dostępna we wszystkich bankach, jest wysyłanie SMSów na numer podany w umowie. W niektórych przypadkach opcja ta jest dodatkowo płatna. Poprzez krótką wiadomość tekstową, istnieje możliwość informowania o operacjach dokonywanych na koncie, zakładaniu bądź rozwiązywaniu lokat oraz wysyłania hasła do przelewu dokonywanego przez przeglądarkę internetową. Korzystanie z aplikacji daje więcej możliwości, ponieważ mamy dostęp do historii operacji. Możemy dokonywać przelewu (ustawienie żądania co miesięcznej płatności), uzyskiwać informację dotyczące salda rachunku, zmienić hasło dostępu czy założyć bądź zerwać lokatę. Niektóre banki dają oferują zarządzanie parametrami kart płatniczych, działanie aplikacji w trybie offline oraz przelewy dokonywane za pomocą kodu QR. Nową funkcją jest obsługa głosowa.

Zalety bankowości mobilnej

Do niewątpliwych zalet korzystania z aplikacji należy jej szybkość, przejrzysty wygląd bez reklam i łatwość w obsłudze. Instalacja na urządzeniu, które wielu osobom towarzyszy każdego dnia oraz zwiększone bezpieczeństwo również należy do jej atutów. Ciekawym zabezpieczeniem jest funkcja jednorazowego hasła, chroniąca przed oszustami w sieci. Hasło najczęściej przychodzi SMSem i może zostać użyte tylko jeden raz. Na rynku jest też dostępny tzw. token sprzętowy, który generuje hasła wymagane do autoryzacji. Zależnie od banku, mają one różne wyglądy. Niestety, część banków zaczęła usuwać je ze swojej oferty, dając klientom do wyboru hasło w krótkiej wiadomości tekstowej na telefon bądź token wyświetlany w aplikacji. Wywołało to oburzenie części z konsumentów, ponieważ token sprzętowy nie był narażony na złośliwe oprogramowania. Użytkownik mógł go jedynie zgubić urządzenie, ale jedynym jego zmartwieniem było wyrobienie nowego.
Aby dokonać jakiejkolwiek operacji przez aplikację, należy mieć podłączenie do Internetu. Istotnym jest, aby nie korzystać w tym czasie z publicznego Wi-Fi. Co więcej, zagrożeniem mogą być działania złośliwego oprogramowania na telefonie z zainstalowaną aplikacją. W tym przypadku część odpowiedzialności jest przerzucana na właściciela urządzenia, ponieważ to właśnie on musi zatroszczyć się o zabezpieczenie go. Niezbędnym minimum jest zainstalowanie na urządzeniu osobistej zapory sieciowej oraz skanera antywirusowego. Należy instalować programy pochodzące tylko z zaufanych źródeł. Jest to pomocne w przypadku zgubienia lub kradzieży urządzenia. Urządzanie z zainstalowaną aplikacją nie powinno być zostawianie bez nadzoru, w takich miejscach jak samochód (zwłaszcza w widocznym miejscu), szatnia bądź pokój hotelowy. Dobrym rozwiązaniem jest też ustawienie blokady telefonu. Aby z niego skorzystać, należy wpisać odpowiednie hasło bądź wzór w przypadku tzw. wężyków.
Warto też unikać zapisywania wrażliwych danych na urządzeniu, na którym została zainstalowana aplikacja. Pod tym pojęciem kryją się między innymi PINy, numery kart kredytowych i hasła. W przypadku, gdy potrzebne jest zapisanie tych danych, warto użyć programu szyfrującego.
Co więcej, należy pamiętać, aby nikomu nie podawać danych używanych do logowania w bankowości mobilnej. Zdarza się, że użytkownicy dostają e-maile rzekomo wysłane przez bank, który wymaga podania loginu i hasła, bądź prosi w nich o zalogowanie na różnego rodzaju stronach. Miejmy na uwadze, że bank nigdy nie żąda podania tych danych, oprócz momentu logowania w aplikacji.
Aby bezpiecznie korzystać z bankowości mobilnej, należy zachować ostrożność równą tej, którą poświęcamy bankowości internetowej. Urządzenia z zainstalowaną aplikacji należy traktować na równi z komputerem i zatroszczyć się o ich odpowiednią ochronę.

Ewa Spocińska

Może Ci się również spodoba